W ostatnią sobotę, w leśnictwie Stary Dwór, w lesie pomiędzy dwoma olsztyńskimi osiedlami Dajtki i Kortowo pojawiły się prawdziwe tłumy ludzi chcących wziąć udział we wspólnym sadzeniu lasu. Choć rozpoczęcie sadzenia zaplanowane było na godzinę 11.00, pierwsi ochotnicy niemogący doczekać się sadzenia zjawili się sporo przed czasem. Po krótkiej zbiórce organizacyjnej w trakcie której przedstawiliśmy historię drzewostanu, opowiedzieliśmy dlaczego las został wycięty i co dalej planujemy tu zrobić szpadle poszły w ruch.  Na uczestników spotkania czekało do posadzenia ponad     2 000 dębów. Zaczęliśmy od udzielenia instruktarzu jak prawidłowo sadzić drzewka. Praca przebiegła bardzo sprawnie, było naprawdę rodzinnie -  rodzice kopali dołki, dzieci donosiły i zakopywały sadzonki, dziadkowie podpowiadali gdzie posadzić następne drzewko. W trakcie sadzenia odpowiadaliśmy na liczne pytania związane z hodowlą młodego lasu. Dzieci najczęściej pytały, kto będzie podlewał dąbki a my cierpliwie tłumaczyliśmy, że w lesie musimy zdać się na deszcz, że gleba została przygotowana w taki sposób, aby zatrzymać w niej jak najwięcej wilgoci, że sadzonki były specjalnie przygotowane, aby ich korzenie szybko nie przesychały, że najważniejsza jest sprawna organizacja. Wszyscy dopytywali również jak często sadzimy las, tłumaczyliśmy, że najlepszą porą roku jest właśnie wiosna, że czasami sadzi się również jesienią. Zwracaliśmy także uwagę, że powierzchnia, którą wspólnie odnawiamy to jedynie niewielki procent tego, co planujemy posadzić w naszym nadleśnictwie.

 Dzięki dużej frekwencji i zapałowi uczestników, wspólnymi siłami posadziliśmy ok. 2 tys. młodych dębów. Na zakończenie wszyscy spotkaliśmy się przy ognisku. Nasi dzielni pomocnicy swoją ciężką pracą zasłużyli na pamiątkowe koszulki, które bardzo spodobały się zwłaszcza dzieciom.

Wszystkim, którzy przyłączyli się do naszej akcji sadzenia lasu serdecznie dziękujemy za udział, efektami naszej pracy będziemy się cieszyć już za kilka lat.

Do zobaczenia za rok !!!